Głupi? Szalony? Marzyciel? Nieee – na pewno bekę kręci! No cóż. Zobaczymy
Co to droga po milion i po co to komu?
Więc tak, zaczęło się od zakuwania po nocach do matury, aby dostać się na wymarzoną polibudę. Żartowałem wtedy często, że kupie los i wygram w lotto i nie będę musiał już tej matury pisać. Po wszystkim naszła mnie pewna głupia myśl. Studia – przecież to nie tylko nauka i imprezy, co jeżeli by spróbować porwać się z motyką na słońce?
Ten “projekt” to dokumentacja moich starań by w ciągu 5 lat zostać milionerem. Konkretny cel? 1 000 000 zł na koncie. Wszystko jasne, świetne, tylko po co mi ten blog? Chcę się podzielić swoimi przemyśleniami w czasie mojej drogi po okrągłą sumkę. Jeżeli mi się uda, to powstanie z tego bloga naprawdę ciekawa historia. Może stanę się inspiracją dla kogoś? Jeżeli jedna choć jedna osoba z tego skorzysta – było warto. Wiadomo, pieniądze w życiu nie są najważniejsze, ale lepiej je mieć niż nie mieć.
Czy mi się uda? Nie wiem. Czy podam swoje prawdziwe dane? Nie wiem. Czy powinieneś wierzyć w jakiekolwiek słowo, które tutaj znajdziesz? Nie wiem – sam zdecyduj.
Wyzwanie rozpoczynam 1 października 2015 roku. Rozliczenie nastąpi 1 października 2020 roku. Trzymajcie kciuki!